źródło zdjęcia:-> Lubimy Czytać. Jerzy Topolski . Rozumienie historii. Uwielbiam książki Autora. W swoich zbiorach mam jego "Historię Polski" i - "Jak się pisze i rozumie historię. Tajemnice narracji historycznej". Powyższa książka jest nieco leciwa, ale , tak na marginesie - można ją polecić nie tylko historykom, czy studentom, ale laikom też. Sporo w niej o tak modnej ostatnio "psychohistorii" - czyli jak na podstawie pamiętników, zapisków itp. rzeczy można wniknąć w psychikę zarówno znanych postaci jak i zupełnie zwyczajnych ludzi. Przypomina to także francuską szkołę historyczną "Annales" - która nie skupiała się na historii "wielkiej", "politycznej" - ale obierała inne punkty badań.
źródło zdjęcia:-> Lubimy Czytać. Stanisław Grzybowski - Historia Irlandii. Tego historyka chyba Wam przedstawiać nie trzeba. Pisywał wiele rzeczy popularnych i mniej popularnych. Mnie trafiła się Historia Irlandii z nieco starszego wydania. I ta publikacja jest świetna, narracja sięga od czasów prehistoryczne po czasy współczesne. Dowiecie się z niej sporo o druidach, ich szkołach, dlaczego w Irlandii bardzo późno zaczęły powstawać uniwersytety, dowiadujemy się także bardzo wiele i szczegółowo na temat walk na przestrzeni wielu stuleci dumnego narodu Irlandzkiego z Anglikami. Wprawdzie dzieło przekrojowe i narracja też, - ale - ta narracja jest niesamowita. Miejscami poetycka , miejscami zupełnie potoczna. Czytając tę książkę miejscami krew się burzy na okrucieństwa, jakich doznawali Irlandczycy.
Jerzy Łanowski - Literatura Grecji starożytnej w zarysie. Źródło zdjęcia - Lubimy Czytać. Dziełko to czyta się bardzo szybko, i nie jest - uważam - przeznaczone tylko dla filologów czy historyków. Przekrojowa treść w niej ułatwia przyswojenie podstawowych rzeczy na temat literatury starożytnej Grecji. Są ciekawostki, napisana została - tak myślę - w tak przekrojowy sposób, że może dotrzeć do wielu humanistów. Polecam :-) .