piątek, 16 lutego 2024

Iliada - Homer.

 Iliada Homer

źródło zdjęcia: Empik. Iliada - jak można o niej źle pisać? Na pewno nie w moim przypadku. Pierwszy raz zetknąłem się z nią na pierwszym roku studiów historycznych, gdzie była obowiązkową lekturą do egzaminu z historii starożytnej. I pamiętam Św. P. już Wykładowcę, który dokładnie z niej przepytywał, między innymi z opisu Tarczy Achillesa. Podobnie jak przy Odysei - dawkowałem lekturę powoli, bo i uważnej lektury ona wymaga. Czy można do zapoznania się z nią zachęcić nie - historyków  i nie - filologów polskich czy klasycznych ? (Tak na marginesie - filolodzy klasyczni obcują na studiach i potem z oryginałem). Uważam, że można zachęcać. Mnogość wątków, dzieje wojny trojańskiej, bogactwo postaci, tak ludzkich, boskich jak i pół  - boskich - sprawia, że mamy czytelniczą ucztę. Należy jednak już na początku "wgryźć" się w specyficzny język, a w przekład tym bardziej. Nie byłą to lektura łatwa, ale po kilkunastu latach była bardzo przyjemnym powrotem do Arcydzieła.

20 komentarzy:

  1. Przerabialiśmy to dzieło fragmentarycznie na lekcjach języka polskiego w liceum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam z kolei do przeczytania całości ;-) .

      Usuń
  2. Kiedyś pewnie wrócę do Iliady, bo już mało pamiętam z tej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam fragmenty, ale może kiedyś sięgnę w końcu po całość. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, kolejne ważne dzieło, które jest klasyką w swojej dziedzinie. Fragmenty znam głównie z omawiania ich na lekcjach szkolnych. Całości nigdy nie przeczytałam ale w przyszłości, kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To niewątpliwie jest arcydzieło! Czego tam nie ma? Homer jest chyba najlepszym "przewodnikiem" po Starożytnym świecie. Miłego weekendu Jardianie 🙂

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdziwa klasyka, również czytałam swego czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś sięgnę po całość (jak będę na emeryturze), teraz znam tylko fragmenty :)
    Pozdrawiam, u mnie dziś prawdziwa wiosna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również pozdrawiam, u mnie też w sumie wiosna za oknem ;-) .

      Usuń
  8. Iliadę też kiedyś dawno czytałam i może warto odświeżyć pamięć i do niej wrócić ;)
    Pozdrawiam z pracy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też nie rozumiem jak można krytykować Iliadę. Bardzo ciekawe dzieło. Już dawno nie miałam jej w rękach. Chętnie sięgnęłabym też po jakieś tragedie greckie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przyznam - mnie bardziej wciągnęła "Odyseja" , pozdrawiam Kasiu.

      Usuń

Trzy książki, trzy opinie.

  Michał Krupa - "Płytkie groby na Syberii". Lektura książki jest wstrząsająca. Po latach nic nie traci na aktualności, a pozostaj...