źródło zdjęcia:-> Lubimy Czytać. Pasjonująca to była lektura. Wprawdzie książka wyszła dawno temu i są nowe ustalenia archeologiczne, to niemniej - nic nie stracicie na jej lekturze. Napisana została z iście przystępnym językiem, świetne są opisy nie tylko życia codziennego mieszkańców Herkulanum i Pompejów, ale i doskonale nakreślone uwarunkowania geograficzne tych miast. Liczne są ilustracje czarno - białe i kolorowe, schematy, mapy. Podział książki na dość krótkie rozdziały też sprawia, że dziełko jest w odbiorze bardzo przyjemne. Książka - jak wspomniałem - być może traci na aktualności, ale język, konstrukcja, przystępność i lekkość w czytaniu przemawiają na plus. Poszukajcie :-) .
niedziela, 2 czerwca 2024
Miasta Wezuwiusza - Michael Grant.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
źródło zdjęcia:-> Lubimy Czytać. Niniejsza książka jest dla mnie pewnym odkryciem. Wprawdzie o historii Anglii i Zjednoczonego Króles...
-
.jpg)
Zdjęcie: własne. Prezentowana książka jest książką biblioteczną. Służyła mi dzielnie na pierwszym roku studiów historycznych. Zaznaczam, ... -
Nie jest łatwo pisać o Camilli. Z jednej strony przez lata żyjąca w cieniu brytyjskiej monarchii i jej systemu, z drugiej - ostatnimi cza...
Wydaje mi się, że ta książka jest w zbiorach czytelniczych mojej drugiej połówki. Muszę zapytać, co o niej sądzi.
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńNa pewno takie opracowania posiadają w sobie dużo wiedzy, która przecież się nie zmienia.
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńJedne imperia upadają, a inne powstają. Dobrze jest sobie poczytać o miastach Imperium Romanum, o zwyczajnym i niezwyczajnym życiu w tamtych czasach. Pozdrawiam w deszczową niedzielę :)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :-) .
UsuńSkoro pasjonująca to będę ją miała na uwadze
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńTakie opracowania musza znaleźć swoich czytelników :)
OdpowiedzUsuńOwszem .
UsuńW przypadku takich naukowych publikacji trzeba liczyć się z dezaktualizowaniem pewnych informacji. Niemniej przystępny sposób przekazania wiedzy, o którym napisałeś, a także tematyka ogółem, brzmią dla mnie zachęcająco. :)
OdpowiedzUsuńNo to się cieszę Julito . Pozdrawiam .
Usuńdobry styl potrafi uratować albo pogrążyć książkę. jeśli lektura płynie sama, to czytanie staje się czystą przyjemnością.
OdpowiedzUsuń- Varia czyta - też niezalogowana. nie wiem czemu można wejść na swój panel i dodać wpis, ale przy komentowaniu już nas strona nie rozpoznaje :/
Varia, dziękuję za ten komentarz. No i odnośnie zalogowania - ja mam problemy na kilku blogach z tym : / .
UsuńSuper, że książka jest przyjemna w odbiorze. :)
OdpowiedzUsuńJest świetna, pozdrawiam :- ) .
UsuńPoszukam:) Lubię książki z mapkami
OdpowiedzUsuńWiem ;-) .
UsuńO! To coś dla mnie :) Dziękuję za polecenie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :-) .
UsuńWezmę od rodziców. Stoi u nich na półce, nawet to samo wydanie ;)
OdpowiedzUsuńOdgrzebałem ze spamu. Nie wiem co ta platforma ostatnio wyczynia :-) .
UsuńPożyczę od rodziców. Stoi u nich na półce :)
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńWarto mieć takie starsze wydania w swojej domowej biblioteczce, gdyż z czasem zyskują na dużej wartości.
OdpowiedzUsuńTak :-) .
UsuńZapowiada się ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńIt looks like something to take you away from the hot summer, full of promising stories and pictures from history.
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńLubię historię starożytnego Rzymu oraz wulkanów,chętnie poszerzę swoją wiedzę ;-)
OdpowiedzUsuń:-) .
UsuńNie wiem czy sięgnęłabym po tę lekturę, gdybym zobaczyła ją na półce w bibliotece, ale tak o niej piszesz, że mam wielką ochotę ją poznać! Naprawdę ogromnie zaciekawiasz, zarażasz pasją w ten najbardziej pozytywny sposób :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz Klaudio i pozdrawiam .
UsuńKurczę podziwiam Twoją pasję do zgłębiania historii. Ja też czasem lubię poczytać coś historycznego i zawsze znajdę inspirację u Ciebie.
OdpowiedzUsuńCieszę się. Dziękuję za miłe słowa. Ale będzie przerwa wakacyjna do 31 go sierpnia :-) .
UsuńTo bardzo interesujący dla mnie temat ponieważ byłam w Pompejach kiedyś i trochę pozwiedzałam. Dzięki za polecenie tej pozycji. Na pewno słyszałeś o koncercie Floydów bez publiki na tamtejszej arenie który przeszedł do historii.
OdpowiedzUsuńTak, słyszałem, pozdrawiam Kasiu .
Usuń